Dawno tu nic nie dodawałam,ponieważ prowadze stronkę o 1D : )
Lajknijcie jak możecie plis :*http://www.facebook.com/pages/Wymi%C4%99kam-jak-widz%C4%99-oczy-Zayna-Malika/171368366319454 Byłabym bardzoo wdzięczna <3

piątek, 31 sierpnia 2012
niedziela, 12 sierpnia 2012
:D:D
Ato stare zdjęcie Liama i Horanka na siłowni :d
Alee pozaaa :d
Atutaj dla odmiany.:d
Przeczytajcie co nasi chłopcy Spiewają pod prysznicem haha :d
Atutaj dla odmiany.:d
Przeczytajcie co nasi chłopcy Spiewają pod prysznicem haha :d
środa, 8 sierpnia 2012
teraz kilka pictures'ów :d
![]() |
Nasi przystojniacy dzisiaj w studiu :) |
![]() |
Zayn wczoraj :) |
![]() |
Zayn dziś z fanką :D |
![]() |
Harry dodał to na tt z podpisem największy arbuz świata :D |
![]() |
Danielle dodała to na Instagrama :D |
![]() |
A oto Perrie idąca dzisiaj do studia zobaczyć się z Zayn'em
|
![]() |
Harry wczoraj <3 O-Do kogo tak dzwonisz Styles.? :D x
No to by było na tyle :D
|
Siema siema !!
http://www.youtube.com/watch?v=s0X20CVUFgI-To jest link do video,w którym Lou i Zayn wkręcają resztę chłopaków na Nicku.Reakcja Hazzy jest najlepsza :D Rozwalił mnie :D/Styles'owa :)
Liam cz.2
T:Cześć Liam.!
L:Cześ..WOW.! pięknie wyglądasz-powiedział chłopak z zachwytem.
T:Dziękuję.Ty też-odpowiedziałaś
Chłopak przez chwilę się na Cb patrzył jakby zatrzymał się w czasie,ale sie ogarnął.
L:Aaaa.!!To dla Cb- wręczył Ci kwiaty.
T:Oj dziękuję Liam są przepiękne.!!-wzięłaś je od niego i pocałowałaś w policzek.
T:Pójde wstawić je do wody i możemy wychodzić.
L:Ok.-odpowiedział.
Po 2 minutach byłaś już z powrotem.
T:Juz jestem.!-oznajmiłaś chłopakowi opartemu o framugę drzwi.
L:Świetnie to idziemy.
T:Ymm to gdzie mnie dzis zabierasz?-spytałaś chłopaka
L:Co powiesz,żebysmy poszli do kina,a później do MSC na shake'a.?-zaproponował
T:Oczywiście.!Swietny pomysł.!-odpowiedziałaś zachwycona
W drodze do kinadużo rozmawialiście.On opowiadał o sobie,choc Ty większośc juz wiedziałaś :).Potem Ty opowiadałaś o sobie.Chłopak był wsłuchany w każde Twoje słowo.
Gdy skończyłaś swój monolog,spojrzałaś na chłopaka.Był bardzo zamyślony,ale jego wzrok był skupipony na Tobie.
T:Ej.!!Haloo.!!Ziemia do Liama.!!-krzyknęłaś na chłopaka.
L:Ekhm..Przepraszam zamyśliłem się.-przeprosił chłopak.
T:Spoko.-odpowiedziałaś.
Reszte drogi przeszliście w ciszy.Ciągle myślałas, oczym on wtedy tak rozmyślał.
L: O juz jestesmy.!-powiedział
Weszliście do środka i oglądaliście listę repertuarów na ten dzień.
Po długim namysle oboje zdecydowaliście,że pójdziecie na komedie romantyczną.
Podeszliście do kasy i kupiliscie dwie cole i duzy popcorn.Oczywiscie Liam za wszystko zapłacił.
Po czym udaliście się do sali,w której miał byc puszczany film.
Nie było duzo ludzi.Po za wami była jeszcze jedna dziewczyna z chłopakiem i para staruszków.
Usiedliście na samym końcu.Zajęliście miejsca,a cole i popcorn położyliście w wyznaczonym dla nich miejscu.Film sie zaczynał.Poprawiłaś się na krześle/fotelu,żeby było Ci wygodniej.
Zaciekawił Cię od pierwszej sceny.W pewnym momencie sięgałaś po popcorn,gdy Liam robił to samo.Nieświadomie,ponieważ go tez zaciekawił film.No i.....wasze ręce się spotkały.Poczułaś ciepło,które przechodzi przez całe Twoje ciało.Chciałaś zabrać ręke,ale Liam złąpał Cię mocniej i wplotł palce w Twoje.
Spojrzałaś na niego,a On na Cb.Widziałaś iskierki w jego oczach.Był taki piękny.
Zarumieniłąś się i spuściłąś głowę.Jednak chłopak złapał Cię za podbródek i uniósł ją do góry.
L:Słuchaj.Znamy się od dwóch dni,ale czuję do Cb coś wyjątkowego i..i..-zająkał się
T:Wiem ja też Liam.-powiedziałaś
L:Naprawde.?!-spytał chłopak z niedowierzaniem.
T:Tak Liam.odpowiedziałaś
Po chwili zbliżył się do cb i lekko musnął Twoję usta,lecz dla Cb to było za mało i pogłębiłąś pocałunek.
Czułąś jak chłopak się uśmiecha.
Po tej pięknej chwili polożyłąś sie na torsie chłopaka, a On objął Cię ramieniem i złąpał za dłóń.
Wróciliście do oglądania.Po filmie udaliście sie do MSC na shake'a,ale już jako para.

No i jest druga częśc.Man nadzieje,ze sie spodoba :)
Komentujcię,proszę :)
L:Cześ..WOW.! pięknie wyglądasz-powiedział chłopak z zachwytem.
T:Dziękuję.Ty też-odpowiedziałaś
Chłopak przez chwilę się na Cb patrzył jakby zatrzymał się w czasie,ale sie ogarnął.
L:Aaaa.!!To dla Cb- wręczył Ci kwiaty.
T:Oj dziękuję Liam są przepiękne.!!-wzięłaś je od niego i pocałowałaś w policzek.
T:Pójde wstawić je do wody i możemy wychodzić.
L:Ok.-odpowiedział.
Po 2 minutach byłaś już z powrotem.
T:Juz jestem.!-oznajmiłaś chłopakowi opartemu o framugę drzwi.
L:Świetnie to idziemy.
T:Ymm to gdzie mnie dzis zabierasz?-spytałaś chłopaka
L:Co powiesz,żebysmy poszli do kina,a później do MSC na shake'a.?-zaproponował
T:Oczywiście.!Swietny pomysł.!-odpowiedziałaś zachwycona
W drodze do kinadużo rozmawialiście.On opowiadał o sobie,choc Ty większośc juz wiedziałaś :).Potem Ty opowiadałaś o sobie.Chłopak był wsłuchany w każde Twoje słowo.
Gdy skończyłaś swój monolog,spojrzałaś na chłopaka.Był bardzo zamyślony,ale jego wzrok był skupipony na Tobie.
T:Ej.!!Haloo.!!Ziemia do Liama.!!-krzyknęłaś na chłopaka.
L:Ekhm..Przepraszam zamyśliłem się.-przeprosił chłopak.
T:Spoko.-odpowiedziałaś.
Reszte drogi przeszliście w ciszy.Ciągle myślałas, oczym on wtedy tak rozmyślał.
L: O juz jestesmy.!-powiedział
Weszliście do środka i oglądaliście listę repertuarów na ten dzień.
Po długim namysle oboje zdecydowaliście,że pójdziecie na komedie romantyczną.
Podeszliście do kasy i kupiliscie dwie cole i duzy popcorn.Oczywiscie Liam za wszystko zapłacił.
Po czym udaliście się do sali,w której miał byc puszczany film.
Nie było duzo ludzi.Po za wami była jeszcze jedna dziewczyna z chłopakiem i para staruszków.
Usiedliście na samym końcu.Zajęliście miejsca,a cole i popcorn położyliście w wyznaczonym dla nich miejscu.Film sie zaczynał.Poprawiłaś się na krześle/fotelu,żeby było Ci wygodniej.
Zaciekawił Cię od pierwszej sceny.W pewnym momencie sięgałaś po popcorn,gdy Liam robił to samo.Nieświadomie,ponieważ go tez zaciekawił film.No i.....wasze ręce się spotkały.Poczułaś ciepło,które przechodzi przez całe Twoje ciało.Chciałaś zabrać ręke,ale Liam złąpał Cię mocniej i wplotł palce w Twoje.
Spojrzałaś na niego,a On na Cb.Widziałaś iskierki w jego oczach.Był taki piękny.
Zarumieniłąś się i spuściłąś głowę.Jednak chłopak złapał Cię za podbródek i uniósł ją do góry.
L:Słuchaj.Znamy się od dwóch dni,ale czuję do Cb coś wyjątkowego i..i..-zająkał się
T:Wiem ja też Liam.-powiedziałaś
L:Naprawde.?!-spytał chłopak z niedowierzaniem.
T:Tak Liam.odpowiedziałaś
Po chwili zbliżył się do cb i lekko musnął Twoję usta,lecz dla Cb to było za mało i pogłębiłąś pocałunek.
Czułąś jak chłopak się uśmiecha.
Po tej pięknej chwili polożyłąś sie na torsie chłopaka, a On objął Cię ramieniem i złąpał za dłóń.
Wróciliście do oglądania.Po filmie udaliście sie do MSC na shake'a,ale już jako para.

No i jest druga częśc.Man nadzieje,ze sie spodoba :)
Komentujcię,proszę :)
wtorek, 7 sierpnia 2012
Zayn
Jesteś na koncercie ONE DIRECTION.Śpiewasz, tańczyszi jesteś mega podniecona.Masz fioła na ich punkcie,ale najbardziej kochasz Zayna :*.Masz wielkie szczęście,bo jesteś w pierwszym rzędziei możesz podziwiać swojego Boga Sexu ;D.W którymś momencie zaczęli spiewać ''More Than This'' Twoją ulubioną piosenkę.Byłaś wzruszona,lecz na solówce Zayna popłakałaś sie jak małe dziecko.
Kątem oka zauważyłąś,że Malik spojrzał się na Cb i śłodko uśmiechnął.Bardzo się ucieszyłaś ki przez chwilę nie mogłaś oddychać z wrażenia,ale po chwili Ci przeszło i znów bawiłaś się najlepiej jak umiałaś.Niestety koncert dobiegł końca,lecz nie był to koniec atrakcji związanych z tym wyjątkowym dniem.Otóż miałaś wejściówkę VIP-owską i mogłaś zrobić sb zdjęcia z chłopakami i wziąśc autografy :).
Gdy już byłaś przed drzwiami pomieszczenia, w którym znajdują się ''bożyszcze nastolatek'',wzięłąś głęboki oddech i złapałaś za klamke.Ręka lekko Ci zadrżała,ale ogarnęłaś sie i weszłaś do środka.Twoim oczom ukazali się One Direction i pełno piszczących fanek.Siedzieli przy stolikuw kolejności:Niall,Liam,Louis,Harri i ''On''-Zayn.Mulat o czekoladowych oczach,seksownym spojrzeniu i zniewalającym usmiechu.Podeszłas do reszty dziewczat i czekałas na swoja kolej.Byłąś bardzo podekscytowana przez to wydawało ci się,że czas niezmiernie ci sie dłuzy.Po długim oczekiwaniunadeszła Twoja kolej.Szłaś w strone stolika, przy którym siedzialo 1D i czułaś,że zaraz chyba zemdlejesz.Wzięłaś głęboki oddech i podeszłaś.Pierwszy był Niall podałaś mu swój notes a on z uśmiechem go wziął i złożył autograf.'' O jezu,ale On słodki''-pomyślałas.Z resztą chłopaków było tak samo tylko zaynowi zeszło troszkę dłużej.Gdy skończył oddał Ci to,co Twoje i puścił oczko.Nogi ugięły się pod tb i myslalas,że zwiariujesz.
Po odejściu od stolika od razu zabrałaś się za czytanie .Nie mogłaś,w to uwierzyć.Zayn Malilk napisał do Cb:''Hej piękna !Spotkajmy się za 15 minut w naszej garderobie.Zawróciłaś mi w głowie.
Zayn xx''
Od razu udałaś sie do owej garderoby.Gdy weszłąś do środka Zayn już tam był.Siedział na czerwonej kanapie.Zmierzył Cię wzrokiem od stóp do głów i nagle jego wzrok zatrzymał się na twoich piersiach.
Potem spojrzał na Cb ''całą'' i przygryzł dolną wargę.Dosłownie rozbierał Cię wzrokiem.Gdyby tak było można rozbierać byłabyś już cała naga.Stałaś w bezruchu jak w jakimś transie.Nagle Zayn wstał z kanapy i szedł w twoją stronę.Zaczęło Ci się robić gorąco.Gdy juz był przy Tb dzieliło Was pare cenymetrów od sb.Spojrzał na Cb ty jednak spuściłąs głowę w dół.On złapał Cię za podbródek i podniósł głowę byś spojrzała mu w oczy.Ujrzałaś jego piękne czekoladowe oczy,w których było widać pożądanie.
Bez zastanowienia wpił się w Twoje usta tak zachłannie,że nie mogłaś złapać oddechu ,lecz nie byłaś mu dłużna.Załapałś głeboki oddech i razem zatraciliście się w pocałunku.Był bardzo namiętny chłopak bładził językiem po Twoim podniebieniu co Cię bardziej podniecało.Nagle odwrócił Cię tyłem do niego i powoli rozpinał Ci sukienkę.Rozsuwał ją powoli całując przy tym Twoją szyje i wszystko co było po drodze.
Przez chwilę zastanawiałaś się czy dobrze robisz.Jak to bd przygoda na jeden raz i już wiecej sie nie spotkamy.Jednak powiedziałaś ''Raz kozie śmierć''.W końcu to właśnie z nim marzyło Ci się stracić dziewictwo.Gdy zdjął z Cb sukienkię gwałtownie Cię odwrócił znów w swoją stronę.Chwicił Cię za uda,wziął na ręce i zaniósł na kanapę.Zdjął koszulkę i ujrzałas pięknię wyrzeźbioną klatkę chłopaka.
Potem zdjął spodnie i razem już byliście w samej bieliźnie.Położył się na Cb i rozpiał Ci stanik.Ujął twoje piersi w ręce i zaczął je pieścić.Całował Cię po brzuchu.Po chwili zdjął swoje bokserki i ujrzałaś jego ''przyjaciela''.Był ogromny.Powoli zaczął Ci zdejmować majtki jednocześnie Cię całując.Zadrżałaś.
''Nie bój się bd delikatny''.-powiedział mulat i powoli w cb wszedł.Poczułaś ból.Jednak po paru pchnięciach czułaś już tylko rozkosz.Zaplotłaś nogi na jego plecach, i wbijałaś paznokcie w jego plecy.Byłaś bardzo podniecona.''Mocniej Zayn,mocniej''!-krzyczałaś.Chłopak przyśpieszył.Robił to tak szybko,że myśłałaś,że zaraz eksplodujesz.We dwoje byliście u szczytu.Czulaś,że jeszcze pare pchnięć i dojdziesz On zreszta tez.
Gdy skończyliście opadliście na kanpę zmeczęni.''Byłaś niesamowita'',-powiedział mulat do Cb.
''Dzieki ty też''.-odpowiedziałas.Po odpoczynku zaczęliście sie ubierać.Gdy już byliścię ubrani zajn złapał cię za rękę i powiedział.''Muszę już iść dziękuję za wspaniałą przygode''.-powiedział całując Cie przy tym namiętnie.;;Ja też dziękuję''-odpowiedziałaś.Ostatni raz Cię pocałował i wyszedł.Nigdy więcej już go nie widziałaś.Nie żałowałaś tego co zrobiłaś przeciwnie byłaś szczęśliwa,że straciłaś dziewictwo z Zaynem Malikiem.
No i jest z Zaynem :D
Mam nadzieję,że sie Wam spodoba. xx
Od razu udałaś sie do owej garderoby.Gdy weszłąś do środka Zayn już tam był.Siedział na czerwonej kanapie.Zmierzył Cię wzrokiem od stóp do głów i nagle jego wzrok zatrzymał się na twoich piersiach.
Potem spojrzał na Cb ''całą'' i przygryzł dolną wargę.Dosłownie rozbierał Cię wzrokiem.Gdyby tak było można rozbierać byłabyś już cała naga.Stałaś w bezruchu jak w jakimś transie.Nagle Zayn wstał z kanapy i szedł w twoją stronę.Zaczęło Ci się robić gorąco.Gdy juz był przy Tb dzieliło Was pare cenymetrów od sb.Spojrzał na Cb ty jednak spuściłąs głowę w dół.On złapał Cię za podbródek i podniósł głowę byś spojrzała mu w oczy.Ujrzałaś jego piękne czekoladowe oczy,w których było widać pożądanie.
Bez zastanowienia wpił się w Twoje usta tak zachłannie,że nie mogłaś złapać oddechu ,lecz nie byłaś mu dłużna.Załapałś głeboki oddech i razem zatraciliście się w pocałunku.Był bardzo namiętny chłopak bładził językiem po Twoim podniebieniu co Cię bardziej podniecało.Nagle odwrócił Cię tyłem do niego i powoli rozpinał Ci sukienkę.Rozsuwał ją powoli całując przy tym Twoją szyje i wszystko co było po drodze.
Przez chwilę zastanawiałaś się czy dobrze robisz.Jak to bd przygoda na jeden raz i już wiecej sie nie spotkamy.Jednak powiedziałaś ''Raz kozie śmierć''.W końcu to właśnie z nim marzyło Ci się stracić dziewictwo.Gdy zdjął z Cb sukienkię gwałtownie Cię odwrócił znów w swoją stronę.Chwicił Cię za uda,wziął na ręce i zaniósł na kanapę.Zdjął koszulkę i ujrzałas pięknię wyrzeźbioną klatkę chłopaka.
Potem zdjął spodnie i razem już byliście w samej bieliźnie.Położył się na Cb i rozpiał Ci stanik.Ujął twoje piersi w ręce i zaczął je pieścić.Całował Cię po brzuchu.Po chwili zdjął swoje bokserki i ujrzałaś jego ''przyjaciela''.Był ogromny.Powoli zaczął Ci zdejmować majtki jednocześnie Cię całując.Zadrżałaś.
''Nie bój się bd delikatny''.-powiedział mulat i powoli w cb wszedł.Poczułaś ból.Jednak po paru pchnięciach czułaś już tylko rozkosz.Zaplotłaś nogi na jego plecach, i wbijałaś paznokcie w jego plecy.Byłaś bardzo podniecona.''Mocniej Zayn,mocniej''!-krzyczałaś.Chłopak przyśpieszył.Robił to tak szybko,że myśłałaś,że zaraz eksplodujesz.We dwoje byliście u szczytu.Czulaś,że jeszcze pare pchnięć i dojdziesz On zreszta tez.
Gdy skończyliście opadliście na kanpę zmeczęni.''Byłaś niesamowita'',-powiedział mulat do Cb.
''Dzieki ty też''.-odpowiedziałas.Po odpoczynku zaczęliście sie ubierać.Gdy już byliścię ubrani zajn złapał cię za rękę i powiedział.''Muszę już iść dziękuję za wspaniałą przygode''.-powiedział całując Cie przy tym namiętnie.;;Ja też dziękuję''-odpowiedziałaś.Ostatni raz Cię pocałował i wyszedł.Nigdy więcej już go nie widziałaś.Nie żałowałaś tego co zrobiłaś przeciwnie byłaś szczęśliwa,że straciłaś dziewictwo z Zaynem Malikiem.
No i jest z Zaynem :D
Mam nadzieję,że sie Wam spodoba. xx
poniedziałek, 6 sierpnia 2012
Harry
Harri i Ty spacerujecie po parku i widzisz grupkę dziewczyn śmiejących sie z Cb,więc Harry podchodzi do nich i mówi do nich:''Patrzcie na to''Po czym podchodzi co Cb łapie Cię w talii i namiętnie całuje przed nimi.Dziewczyny widząc to były zmieszane i odeszły.Wy zaczęliście sie śmiać i powróciliście do wczesniejszej czynnosci.
Krótki o Harrym.
Komentujcie ;) Bd wdzięczna :)
Harry
Harry zobaczył plakaty z jego osoba na Twoich ścianach.
H:Całujesz je?(chodzi o plakaty )?Ty rumienisz sie i odpowiadasz,że tak.
H:A czy zamiast plakatów mogłabyś pocałować mnie ?-spytał sie słodko sie przy tym usmiechajac.
Ty pokiwałaś głową na tak.Chłopak podszedł do Cb i złożył na Twoich ustach namietny pocalunek.
*********************************************************************************
Taki krótki o Harrym.Kompletnie mi nie wyszedł.Jest beznadziejny.
Niedługo druga część z Liamem :)
H:Całujesz je?(chodzi o plakaty )?Ty rumienisz sie i odpowiadasz,że tak.
H:A czy zamiast plakatów mogłabyś pocałować mnie ?-spytał sie słodko sie przy tym usmiechajac.
Ty pokiwałaś głową na tak.Chłopak podszedł do Cb i złożył na Twoich ustach namietny pocalunek.
*********************************************************************************
Taki krótki o Harrym.Kompletnie mi nie wyszedł.Jest beznadziejny.
Niedługo druga część z Liamem :)
Liam cz.1
Jesteś [T.I] i masz 16 lat.Masz chłopaka o imieniu Michał.Mieszkacie w Londynie i jestescie szczesliwi.Jestescie ze sb od 9 miesiecy i troche szybko postanowiliscie razem zamieszkac,no ale jednak i tak to zrobiliscie.Jesteś wielka fanka One Direction,ale najbardziej kochasz Liama.Uważasz,że jest on najbardziej romantycznym i wrazliwym chłopakiem w zespole.Twój chłopak nie raz był o to zazdrosny, ale zawsze mu tłumaczyłaś,że to Twój idol i to nierealne zebys go spotkała.Lecz pewnego dnia to sie zmienia....
Jesteś na spacerze sama bo Twój chłopak Michał powiedział Ci ,że musi iść do pracy bo coś mu wyskoczyło.Dziwiłaś sie troche,ponieważ tego dnia mial wolne ,ale ufałaś mu aż do tej chwili...
Chodzisz sb po parku i widzisz wokół sb zakochane pary.Przytulające sie i całujące, troche Ci przykro,chciałabys zeby Twój chłopak byl razem z Tb.Niestety musiał iść do pracy.Gdy obserwujesz ''zakochańców''dostrzegasz w jednej z nich kogoś znajomego mianowicie swojego chłopaka Michała.Jednak
nie dopuszczasz tej mysli do swojej głowy.''Przecież on jest w pracy ,a raczej powinien w niej być''-myślałaś.Żeby sie upewnić podeszłas blizej i co zobaczyłaś..?! Swojego Michałka całującego się z jakims blond plastikiem.Jej ręce bładziły pod jego bluzka,a jego rece spoczely na jej tylek,Zamurowało Cie.Nie wiedziałaś co zrobić.Łzy zaczęły spływać Ci po policzku strumieniami.Ogarnęłaś sie i zaczęłaś iść w ich kierunku ciągle płacząc.''Ty skończony idioto jak mogłeś mi to zrobić !-wyzywałaś go i płakałaś jednocześnie.''To nie tak jak myslisz kochanie,prosze wybacz mi kochanie !''-mówił chlopak, lecz ty nie chciałaś go słuchać.''To tak pracujesz.?!Fajna mi praca.I nie mow do mnie wiecej kochanie.Z nami koniec!-te słowa popłynęły z twoich ust.Idz do swojej nowej panienki ''panny szmaty'' !-powiedziałas i spojrzałąś na nia ona tylko powiedziała cos w stylu ''pfff'' i poprawiła włosy.''Jaka ona żałosna i ona jest lepsza ode mnie !?W czym no pytam sie cb w czym !?-zadałąs chłopakaowi pytanie
''To nie tak daj mi wytłumaczyć''-próbował ci wytłumaczyc, ale ty nie chcialas go słuchać.
''Nie chce tego wiecej słuchac.Nie chce cie wiedzej widziec.Zamieszkam u Natalii na jakis czas''-powiedzialas i odeszłąs.
Lecz zamiast udać sie do swojej przyjaciółki usiadłas na ławce schowałaś twarz w dłoniach i zaczełas plakac.Nagle poczułaś zapach męskich perfum.Nie był to Michał,bo poznałabys jego perfumy.
Podnosiłaś powoli głowe,żeby sie dowiedziec kto to jest.Gdy twoja była dosć wysoko byś mogła zobaczyć kto to jest.Ujrzałaś nie kogo innego niz Liama Payne'a.Tak tego Liama,twojego idola,w którym bujałas sie od kiedy pamietasz.Zamurowało Cię nie wiedziałas co masz robic.Serce zaczęło Ci mocniej bić.
Chłopak Ci sie ciągle przygladał.Patrzył na Cb ze współczuciemi smutkiem w oczach.Ty swoimi załzawionymi oczami patrzyłaś na niego jak na jakiegos anioła.Był piękny.Wasze oczy ciagle na sb patrzyły.To była magiczna chwila.Lecz chłopak ja przerwał.
L:Ekhm..Moge sie przysiaść.??
T:Tt..aaa..kk pro..szee-jąkałaś sie
L:Dziękuje.Przepraszam,Ze sie zapytam,ale czemu taka ładna dziewczyna siedzi sama w parku i płacze.??
T:Mój chłopak Michał..Widziałam go jak całował sie z inna dziewczyna.Zdradził mnie z jakas szmata.powiedziałas mu wszystko.Nie znałaś go,ale wiedziałas,zę możesz mu zaufać.W końcu to twój idol wszystko o nim wiesz.
L:Nie martw sie wszystko bd dobrze.Najwyraźniej nie był Cb wart.-powiedział troskliwie i wytarł twój policzek po ktorym splywała właśnie twoja łza.Po czym Cie przytulił.
Od stóp do głow przeszedł po tb ciepły dreszcz.Byłas wniebowzięta.Ten Liam ,na którego widok miliony dziewczyn traci dech w piersiach właśnie siedział koło cb i Cie przytulał.Byłas na szczesliwsza dziewczyna na swiecie.Na chwile zapomnialas o tym co sie stalo.Czułaś się bezpiecznie w jego ramionach.Były takie silne i męskie.Niestety tę miła atmosfere przerwał twó telefon,ktory dzwonił.To była twoja przyjaciółka.Przeprosiłas chłopaka i odebrałas.
Ty:Hallo.?!
[I.T.P]:Gdzie jestes.?!Od dwóch godzin na Cb czekam.Martwie sie.Chodż do domu już.Proszę.
Ty:Nic mi nie jest.Wszystko jest ok.Niedługo bd.Pa Kocham Cie.-powiedziałas i sie rozlaczylas
Po rozmowie wyzwoliłaś sie z ramion Liama i powiedziałaś.
''Miło było Cie poznać i dziękuję za to,że mi pomogłeś.Było bardzo miło.''-i próbowałaś odejśc,lecz chłopak złapał cie za nadgarstek.
L:Poczekaj,myślisz,że pozwole Ci tak po prostu odejść.?Nie ma mowy.A po za tym jest juz późno i nie bd sama wracała o takiej porze.-złapał cie za ręke i spojrzał Ci głeboko w oczy.
Ty zarumieniłąś sie i ścisnęłaś jego dłoń mocniej, a on sie do Cb uśmiechnął.
Gdy juz byliście pod domem Twojej przyjaciółki Liam puścił twoja reke i powiedział.
L:No to musimy się pożegnac.-zrobił sie troche smutny.
Ty:Niestety tak.-odpowiedzialas mu z tym samym wyrazem twarzy.
L:Mogłbym liczyc na nstepne spotkanie ?-spytał
Ty:Oczywiście,że tak!Masz tu mój numer.-odpowiedzialas mu i wstukalas swó numer w telefonie Liama.
L:Dzieki.Napisze do cb jutro i wyjdziemy gdzies.-Posłał ci usmiech.Był zniewalajacy.
Ty:Ok.-podeszłaś do chlopaka i pocałowałaś go w policzek
Ty:To do zobaczenia jutro-powiedziałas i zmierzałaś w kierunku drzwi.
L:Poczekajj.. historie
Podszedł do cb złapał cie w talii i namiętnie pocałował.Ty odwzajemniłaś pocałunek.
Po 5 minutach oderwaliście sie od siebie.
L:Dobrze ja juz musze iśc.Do zobaczenia jutro śliczna.
Ty:Do zobaczenia.
Weszłaś do domu.Przywitałas sie z przyjaciółka i opowiedziałaś jej cała historię,która sie dzisiaj wydarzyła.
Posiedziałś z nia troche i poszłas wziaść przysznic.Był długi i gorący.
Po nocnej toalecie poszłas sie położyć.Nie mogłaś zasnac.Ciagle myslalas o Liamie.
Po pewnym czasie udało ci sie zasnac.Obudziłas sie o 11.00.Spojrzalas na telefon.dostałas sms'a od Liama.
''Czesć piękna widzimy sie o 12.00.Twój Liam x''
Szybko poszłaś do łazienki wziełas szybki prysznic.Po wyjściu z łazienki poszlas do pokoju wybrac jakies ubrania.Nie mogłaś sie zdecydowac co ubrac.Wkoncu wybrałaś to http://stylistki.pl/bez-nazwy-193593/
Potem poszłas sie umalowac.Zrobiłaś lekki makijaż, a włosy rozpuściłas.Miałaś piekne,długie włosy.
Gdy sie ogarnęłaś była juz 11.50.Zeszłaś szybko do kuchni żeby zjesc sniadanie.Nie mialas zbyt wiele czasu wiec postawiłas na tosty.Zjadłaś śniadanie i poszłaś umyć zeby.Gdy schodziłąś ze schodow uslyszalas pukanie.Poszłąś otworzyc.W drzwiach stał Liam z bukietem pięknych czerwonych róż.
No to jest pierwsza część :) Druga bd za niedługo :D
Komentujcie xx
Jesteś na spacerze sama bo Twój chłopak Michał powiedział Ci ,że musi iść do pracy bo coś mu wyskoczyło.Dziwiłaś sie troche,ponieważ tego dnia mial wolne ,ale ufałaś mu aż do tej chwili...
Chodzisz sb po parku i widzisz wokół sb zakochane pary.Przytulające sie i całujące, troche Ci przykro,chciałabys zeby Twój chłopak byl razem z Tb.Niestety musiał iść do pracy.Gdy obserwujesz ''zakochańców''dostrzegasz w jednej z nich kogoś znajomego mianowicie swojego chłopaka Michała.Jednak
nie dopuszczasz tej mysli do swojej głowy.''Przecież on jest w pracy ,a raczej powinien w niej być''-myślałaś.Żeby sie upewnić podeszłas blizej i co zobaczyłaś..?! Swojego Michałka całującego się z jakims blond plastikiem.Jej ręce bładziły pod jego bluzka,a jego rece spoczely na jej tylek,Zamurowało Cie.Nie wiedziałaś co zrobić.Łzy zaczęły spływać Ci po policzku strumieniami.Ogarnęłaś sie i zaczęłaś iść w ich kierunku ciągle płacząc.''Ty skończony idioto jak mogłeś mi to zrobić !-wyzywałaś go i płakałaś jednocześnie.''To nie tak jak myslisz kochanie,prosze wybacz mi kochanie !''-mówił chlopak, lecz ty nie chciałaś go słuchać.''To tak pracujesz.?!Fajna mi praca.I nie mow do mnie wiecej kochanie.Z nami koniec!-te słowa popłynęły z twoich ust.Idz do swojej nowej panienki ''panny szmaty'' !-powiedziałas i spojrzałąś na nia ona tylko powiedziała cos w stylu ''pfff'' i poprawiła włosy.''Jaka ona żałosna i ona jest lepsza ode mnie !?W czym no pytam sie cb w czym !?-zadałąs chłopakaowi pytanie
''To nie tak daj mi wytłumaczyć''-próbował ci wytłumaczyc, ale ty nie chcialas go słuchać.
''Nie chce tego wiecej słuchac.Nie chce cie wiedzej widziec.Zamieszkam u Natalii na jakis czas''-powiedzialas i odeszłąs.
Lecz zamiast udać sie do swojej przyjaciółki usiadłas na ławce schowałaś twarz w dłoniach i zaczełas plakac.Nagle poczułaś zapach męskich perfum.Nie był to Michał,bo poznałabys jego perfumy.
Podnosiłaś powoli głowe,żeby sie dowiedziec kto to jest.Gdy twoja była dosć wysoko byś mogła zobaczyć kto to jest.Ujrzałaś nie kogo innego niz Liama Payne'a.Tak tego Liama,twojego idola,w którym bujałas sie od kiedy pamietasz.Zamurowało Cię nie wiedziałas co masz robic.Serce zaczęło Ci mocniej bić.
Chłopak Ci sie ciągle przygladał.Patrzył na Cb ze współczuciemi smutkiem w oczach.Ty swoimi załzawionymi oczami patrzyłaś na niego jak na jakiegos anioła.Był piękny.Wasze oczy ciagle na sb patrzyły.To była magiczna chwila.Lecz chłopak ja przerwał.
L:Ekhm..Moge sie przysiaść.??
T:Tt..aaa..kk pro..szee-jąkałaś sie
L:Dziękuje.Przepraszam,Ze sie zapytam,ale czemu taka ładna dziewczyna siedzi sama w parku i płacze.??
T:Mój chłopak Michał..Widziałam go jak całował sie z inna dziewczyna.Zdradził mnie z jakas szmata.powiedziałas mu wszystko.Nie znałaś go,ale wiedziałas,zę możesz mu zaufać.W końcu to twój idol wszystko o nim wiesz.
L:Nie martw sie wszystko bd dobrze.Najwyraźniej nie był Cb wart.-powiedział troskliwie i wytarł twój policzek po ktorym splywała właśnie twoja łza.Po czym Cie przytulił.
Od stóp do głow przeszedł po tb ciepły dreszcz.Byłas wniebowzięta.Ten Liam ,na którego widok miliony dziewczyn traci dech w piersiach właśnie siedział koło cb i Cie przytulał.Byłas na szczesliwsza dziewczyna na swiecie.Na chwile zapomnialas o tym co sie stalo.Czułaś się bezpiecznie w jego ramionach.Były takie silne i męskie.Niestety tę miła atmosfere przerwał twó telefon,ktory dzwonił.To była twoja przyjaciółka.Przeprosiłas chłopaka i odebrałas.
Ty:Hallo.?!
[I.T.P]:Gdzie jestes.?!Od dwóch godzin na Cb czekam.Martwie sie.Chodż do domu już.Proszę.
Ty:Nic mi nie jest.Wszystko jest ok.Niedługo bd.Pa Kocham Cie.-powiedziałas i sie rozlaczylas
Po rozmowie wyzwoliłaś sie z ramion Liama i powiedziałaś.
''Miło było Cie poznać i dziękuję za to,że mi pomogłeś.Było bardzo miło.''-i próbowałaś odejśc,lecz chłopak złapał cie za nadgarstek.
L:Poczekaj,myślisz,że pozwole Ci tak po prostu odejść.?Nie ma mowy.A po za tym jest juz późno i nie bd sama wracała o takiej porze.-złapał cie za ręke i spojrzał Ci głeboko w oczy.
Ty zarumieniłąś sie i ścisnęłaś jego dłoń mocniej, a on sie do Cb uśmiechnął.
Gdy juz byliście pod domem Twojej przyjaciółki Liam puścił twoja reke i powiedział.
L:No to musimy się pożegnac.-zrobił sie troche smutny.
Ty:Niestety tak.-odpowiedzialas mu z tym samym wyrazem twarzy.
L:Mogłbym liczyc na nstepne spotkanie ?-spytał
Ty:Oczywiście,że tak!Masz tu mój numer.-odpowiedzialas mu i wstukalas swó numer w telefonie Liama.
L:Dzieki.Napisze do cb jutro i wyjdziemy gdzies.-Posłał ci usmiech.Był zniewalajacy.
Ty:Ok.-podeszłaś do chlopaka i pocałowałaś go w policzek
Ty:To do zobaczenia jutro-powiedziałas i zmierzałaś w kierunku drzwi.
L:Poczekajj.. historie
Podszedł do cb złapał cie w talii i namiętnie pocałował.Ty odwzajemniłaś pocałunek.
Po 5 minutach oderwaliście sie od siebie.
L:Dobrze ja juz musze iśc.Do zobaczenia jutro śliczna.
Ty:Do zobaczenia.
Weszłaś do domu.Przywitałas sie z przyjaciółka i opowiedziałaś jej cała historię,która sie dzisiaj wydarzyła.
Posiedziałś z nia troche i poszłas wziaść przysznic.Był długi i gorący.
Po nocnej toalecie poszłas sie położyć.Nie mogłaś zasnac.Ciagle myslalas o Liamie.
Po pewnym czasie udało ci sie zasnac.Obudziłas sie o 11.00.Spojrzalas na telefon.dostałas sms'a od Liama.
''Czesć piękna widzimy sie o 12.00.Twój Liam x''
Szybko poszłaś do łazienki wziełas szybki prysznic.Po wyjściu z łazienki poszlas do pokoju wybrac jakies ubrania.Nie mogłaś sie zdecydowac co ubrac.Wkoncu wybrałaś to http://stylistki.pl/bez-nazwy-193593/
Potem poszłas sie umalowac.Zrobiłaś lekki makijaż, a włosy rozpuściłas.Miałaś piekne,długie włosy.
Gdy sie ogarnęłaś była juz 11.50.Zeszłaś szybko do kuchni żeby zjesc sniadanie.Nie mialas zbyt wiele czasu wiec postawiłas na tosty.Zjadłaś śniadanie i poszłaś umyć zeby.Gdy schodziłąś ze schodow uslyszalas pukanie.Poszłąś otworzyc.W drzwiach stał Liam z bukietem pięknych czerwonych róż.
No to jest pierwsza część :) Druga bd za niedługo :D
Komentujcie xx
sobota, 4 sierpnia 2012
Hejkaa !!
Niall zdał na prawo jazdy troche cieżko mu szło na skrzyżowaniu, ale udało się.
Brawooo Niall.!! <3
Brawooo Niall.!! <3
piątek, 3 sierpnia 2012
Siemka.! :D o to kilka fotek chłopaków :)/Styles'owa :D
sexowny Liam dzisiaj w studiu ;) <3
Ojj nie ładnie Niall haha :D <3
Hazza w środe po grze w golfa :) <3
Ojj nie ładnie Niall haha :D <3
Hazza w środe po grze w golfa :) <3
No czesc .!! :D wstawie kilka fotek chłopaków z dnia 30-31.07 .12 byli wtedy w Londynie
Śliczny uśmiech mojego Hazzy :* <3
Liam :d <3
Niall.!! <3
Ciekawe co Louisowi tak smakowało haha :d
:D
Zayna fotek nie było być może go nie było..:(
Liam :d <3
Niall.!! <3
Ciekawe co Louisowi tak smakowało haha :d
:D
Zayna fotek nie było być może go nie było..:(
czwartek, 2 sierpnia 2012
Imagin o Zaynie cz.2
Usiedliście razem na kanpie i rozmawialiście.Liam cały czas Cie pocieszał.Zrobiło Ci się troche lepiej.On zawsze umiał poprawic Ci humor.
Nagle odezwał sie Liam.
L:Mam pomysł żebyś poczuła się lepiej pójdziemy dziś do klubu.Co ty na to ??-zapytał brunet.
Ty:Nie wiem czy to dobry pomysł napewno bd tam Zayn z nową dziewczyna.
L:No weź Kamila nie daj się prosić bd fajnie.Bd się bawiła ze mną i chłopakami.Naprawde bd świetnie.Nie bd zwracali na nich uwagi.
Ty:No dobrze bądź u mnie o 20.00.a teraz idź muszę sie ogarnąc.
L:Ok to pa.
Po wyjściu Liama poszłas sie ogarnąc,ponieważ mialas tylko trzy godziny na przygotowania.Weszłaś do łazienki i wzięłaś gorący prysznic.Myśłałaś o tym jak znów zareagujesz na widok Zayna z nowa dziewczyna.ALe przypomniały Ci się słowa Liama że bd się świetnie bawić i wyrzuciłas te myśli ze swojej głowy.Po wyjściu z łazienki poszłaś do swoje szafy poszukac jakiejs seksownej sukienki.W końcu znalazłaś czarną sukienke z biała wstazeczka i kokardka pod biustem.Ona świetnie do Cb pasuje podkreśla twoje kobiece kształty.Po wybraniu garderoby poszłas sie umalowac.Zrobiłaś mocny make up w myśli że może uda Ci się poderwac jakiegoś chlopaka w klubie Tylko po to zeby na chwile zapomnieć.
Byłaś gotowa.Usłyszlas pukanie.Poszłas otworzyć.w drzwiach stał Liam.
L:Cześć.Wow pieknie wygladasz !-powiedział chlopak z zachwytem.
Ty:Dziekuje.A gdzie jest reszta chlopakow?-zapytałas.
L:W domu powiedzialem im żeby poczekali bo ja jade po Cb.
Ty:Aha no dobrze to jedziemy.
Po dziesięciu minutach byliscie juz u nich w domu.
Gdy weszłaś do środka zapadła cisza.
Wszyscy na Cb patrzyli z zachwytem.Opadła im szczęka,poniewaz pierwszy raz widza Cię tak mocno umalowana i wgl.
Z:Woow Kamila wyglądasz bardzo sexi-powiedział piekny mulat.
Widać było że jego dziewczynie to sie nie spodobało.
Ty:Dziekuje Zayn.Możemy już isc?
H:Tak chodźmy wreszcie che juz tanczyc !!-powiedział loczek
Po 15 minutach byliscie w klubie.
Wszyscy od razu wbili na parkiet.Gdy tańczyłas cały czas obserwowałaś dziewczyne Zayna.Nagle zniknęła pewnie poszła do łazienki-pomyślałaś.
Wtedy Zayn podszedł do Was i zaczął z Wami tańczyć.Ciągle się na Cb patrzył.Minęło już z pół godziny,a jego dziewczyny nadal nie było.
Nie martwił sie tym zbytnio.
Pod pretekstem pójścia do łazienki poszłaś szukać Rebecci.
Po dzieieciominutowym poszukiwaniu znalazłaś Rebecce całująca się z jakims klijentem.Podeszłaś do niej od razu.
Ty:Ty szmato jak mogłas zdradzic Zayna!!-krzyczałaś do niej.
Powiem mu to zaraz!Ide mu powiedzieć ona nawet nie protestowała.Nagle odezwała się.Nie obchdzi mnie ten frajer Zayn.Byłam z nim tylko dla rozgłosu.-powiedziała śmiejąc sie.
Ty:Ty jebana dziwkoo!-wyzwałaś ją i zajebałąs jej z liścia ona sie oburzyła i odeszła.
Byłaś bardzo wkurwiona i szukałaś Zayna żeby mu to powiedzieć.Gdy ich juz znalazlas nie wiedzialas jak mu to powiedziec.W koncu sie odwazyłas.
Ty:Zayn moge Cie prosić na chwile musze Ci cos powiedziec.
Z:Tak jasne-odpowiedział uśmiechajac sie do Ciebie słodko.
Ty:Nw jak Ci to powiedzieć
Z:Mów śmiało wal prosto z mostu.
Ty:Okej.Widzialam Twoja dziewczyne jak calowala sie z innym chlopakiem.spytalam sie jej czemu to zrobila a ona mi powiedziala ze byla z Tb tylko dla rozglosu.Zaczelam ja wyzywac i walnelam ja w twarz nie mogłam juz wytrzy,mac bylam bardzo zdenerwowana.
Jak ona mogła zdracic takiego wspanialego chlopaka jak Ty....
Z:Cii-uciszył Cie Zayn kladac palec na Twoich ustach.
Wyjebane mam w nia.Troche mi przykro że w taki sposob mnie rzuciłą ale zbytnio sie tym nie interesuje, ponieważ jest wspaniała dziewczyna, która skradła mi serce.
Lzy stanęły Ci w oczach teraz wiedziałaś że to już koniec i nigdy nie bd mogla z nim być.Po chwili otrzasnełaś się i powiedzialas.
Ty:Kim jest ta szczęściara?!-zapytałaś
Z:Siedzi przede mną-mruknal cicho pod nosem i spuscil glowe.
Ty:Coo przepraszam ??-Zapytalas z niedowierzaniem.
Z:Słuchaj Kamila od pewnego czasu czuje cos wiecej niz tylko przyjazn.
Kocham Cię.Nie mówiłem Ci tego bo niechciałem niszczyc naszej przyjazni i balem sie tego że powiesz że nic do mnie nie czujesz i.i...
Teraz ty go uciszyłaś.I powiedziałaś.
Ty:Zayn Kocham Cie bardzo jak mogles sb pomyslec że nic do Cb nie czuje.
Z:Naprawde??!
Ty:Tak
Mulat złapal Cię za podbródek i namietnie pocałował ty tez odwzajemnilas ten pocałunek.Spojrzeliscie na siebie i sie usmiechneliscie.Byliscie bardzo szczesliwi.
Chlopcy patrzyli na cala ta sytuacje i gdy skonczyliscie podeszli do was i zaczeli bic brawo.Wstaliscie i poszliscie tanczyc.
Jest i druga czesc :)
Komentujcie i napiszcie z kim chcecie nastepny :D x
Imagin o Zaynie :* cz.1
Przyjaźnisz się z One Direction od kiedy sięgasz pamęcią.
Zawsze dogadywaliście się bardzo dobrze, lecz z Zaynem rozumiałaś sie najlepiej.Od pewnego czasu zaczełas nawet coś do niego czuc.Niechciałąs mu o tym mówić, bo po pierwsze nie miałas odwagi, a po drugie nie chciałaś niszczyć waszej przyjaźni.Któregoś dnia siedzieliscie sb z chłopakami u nich w domu i oglądaliście jakiś film.Nagle do domu wchodzi Zayn z jakąś dziunią.Weszli do domu trzymając się za ręce.Tobie zrobiło się bardzo smutno i zabolało Cię serce.Nagle odezwał się Zayn.
Z:Siema poznajcie moja dziewczynę Rebeccę.
H:Cześć Rebecca miło mi.-powiedział Harry podając jej rękę.
Reszta chłopaków zrobiła to samo.Tylko ty tego nie zrobiłaś nie miałąś ochoty podchodzić do nowej dziewczyny "miłości" Twojego życia.
Odezwał się Zayn.
Z:Kamila a Ty się nie przywitasz ??-spytał
Nie chciało Ci się za bardzo do niej podchodzić, ale w końcu podzeszłaś i to zrobiłaś.Nie było Ci z tym dobrze.
Gdy Ty z chłopakami oglądaliście film Zayn i jego nowa dziewczyna siedzieli obok na kanapie i się całowali.Czułaś się bardzo źle.Łzy stanęły Ci w oczach Liam to zauważył, ale nic nie powiedział tylko spuścił głowe.Wiedział,że kochasz Zayna bo sama mu to powiedziałaś.Wstałaś z kanapy i wymysliłaś jakiś pretekst i poszłas do domu chlopacy nie wiedzieli o co chodzi.Gdy wyszłaś od chłopaków cały czas płakałaś było Ci bardzo smutno.Weszłaś do domu usiadąłs na kanapie wyjęłaś wasze wspólne zdjecia na których byłas tylko ty i Zayn zaczęłaś płakać.Płakałaś i płakałaś,aż w końcu zasnełaś.Obudziłaś się rano z podpuchniętymi oczami i rozmazanym makijażem.Nagle usłyszałaś jak ktoś puka do drzwi Twojego domu.Poszłas otworzyć nie zwracałaś zbytnio uwagi na to jak wygladasz.Był to Liam.
Ty:O cześć Liam!co ty tutaj robisz ?!Wejdz prosze.
L:Przyszedłem sprawdzić jak się czujesz.
Ty:Chyba wiesz jak sie czuje mozna sie skapnac po moim wygladzie.Przepłakałam cała noc.Liam jest mi bardzo ciezko nie wiem jak ja to wytrzymam.
L:Nie matrw się wszystko bd dobrze.
Przytulił Cię.
To narazie tyle jtr druga czesc :*
środa, 1 sierpnia 2012
Imagin o Harrym
Jesteś z Harrym od pół roku.Jetseście ze sb bardzo szczęśliwi i się kochacie.
Rano budzisz się i podziwiasz pięknego Hazzę jak spi obok.Jest taki słodki jak śpi.Jestem szczęsciara że mam takiego chłopaka.-powiedziałas sb w duchu.Wstałas i poszłaś do łazienki sie trochę i ogarnąc i potem zeszlas na dół do kuchni.Harry jeszcze spał wiec nie chciałas go budzic.
Byłaś ubrana w koszulę Harolda, która nie zakrywała Ci do konca twoich pośladków.Gdy weszłas do kuchni- cisza nikogo nie ma pewnie wszyscy jeszcze spia-powiedzialas.zrobiłaś sb kawe i siedziałas.Nagle naszła Cię ochota na płatki.Zaczęłaś ich szukać po wszystkich szfkach w kuchni.Byłaś tak skupiona na szukaniu tych płatków,że nie zauważyłaś,że chłopcy już wstali i,że stoja za Tb w kuchni.
znalazłąs płatki,ale że były wysoko nie mogłas ich dosiegnac.Któregoś razu gdy tak skakałas zeby je dosiegnac wreszcie Ci sie udało.No nareszcie was mam!-powiedzialas nie wiedzac,że chlopcy za Tb od jakiegos czasu stoja o perfidnie patrza Ci się na tyłek.Nagle słychac głos Harrego.
H:Dobra chłopcy dość tego dobrego Ona jest moja i tylko moja !
Po czym podszedł do Cb i przytulił Cie od tyłu.
Ty nie wiedziałaś o co chodzi bo byłas skupiona na "płatkach"
Po chwili skapnelas sie jednak,ze jak skakalas było Ci widać tyłek.Zarumieniłaś sie i lekko usmiechnełas.
Hazza objął Cię w talii i pocałował namietnie w usta.
H:Kocham Cie-powiedział
Ty:Ja Cb też-powiedziałas o odwzajemniłas jego pocałunek,który przed chwila złożył na twoich ustach.
Jest i drugi :)
Hope you like it :d
Imagin o Niallu :*
Jesteś z Niallem od półtora roku i bardzo sie kochacie.
Któregoś dnia po powrocie ze sklepu Niall powiedział,że masz sie przebrac bo ma dla Cb niespodzianke.Nie wiedziałaś o co mu chodzi był bardzo tajemniczy.Zostawiłaś zakupy i poszłas sie ogarnać.
Nie wiedziałaś co to za niespodzianka więc ubrałaś rurki,kremowa bokserke z koronka i czrne vansy.Włosy rozpuściłaś i zrobiłaś lekki makijaż.
Zeszłaś na dół Niall już czekał na Cb w samochodzie.
Ty:Co to za niespodzianka ?-spytałas
N:Nie moge Ci powiedziec dowiesz sie na miejscu-powiedział
Ty:No okej
Po pietnastu minutach byliście juz na miejscu.
Niall zawiazał Ci oczy chustka żebyś nic nie widziała.Protestowałaś ale Horan i tak postawil na swoim jest bardzo uparty.
Nie wiedziałaś gdzie jestes,a że mialas chustke na oczach to nic nie widziałaś.Nagle Twoim oczom ukazał sie pieknie przystrojony stolik,na nim pozapalane świece i bukiet róż stojący w wazonie.
Byłaś zaskoczona ale zarazem i zachwycona.
Ty:Oo Niall jak pięknie to wszystko dla mnie ??!
N:Oczywiście kochanie.
Ty:Gdybym wiedziała to założyłabym coś bardziej odpowiedniego.
N:Ale kochanie nie przejmuj się tym Ty zawsze pieknie wyglądasz.
Ty:Dziekuje-powiedziałaś i pocałowałąś chlopaka w usta.
N:Może usiadziemy.
Ty:Tak oczywiście
Gdy tak siedzieliście i rozmawialiście odezwał sie Niall.
N:Kamila musze ci coś powiedziec.Klęka przed Tb i wyciąga małe czerwone pudełeczko.Wiem że jesteśmy jeszcze młodzi,ale ja jestem pewien że jestes ta jedyna.Kamilo czy zostaniesz pania Horan ?
Ty:Tak!! oczywiście Niall że zostane.
N:Naprawde ?
Ty:Tak Niall bardzo Cie kocham i chce spedzic z tb reszte zycia.
Chłopak usłyszawszy to co powiedziałas wział Cie na rece i zaczął sie z tb krecic i Cie całować.
N:Kocham Cie wiesz
Ty:Wiem ja Cb tez
Po kolacji poszliście do domu byliście bardzo szczęśliwi.
"6 miesiecy pozniej"
Jesteście z Niallem już 2 miesiace po slubie.Jesteście bardzo szczęśliwi i czekacie na nowego członka rodziny który ma przyjśc na swiat za 6 miesiecy
Troche słaby xd
to moj pierwszy :)
w komentarzu napiszcie czy sie podobał czy nie przyjme najszczersza krytyke :0
i napiszcie z kim chcecie nastepny :) x
Siemka Directioners.!!!
ten blog bd w calosci poswiecony chlopakom z 1d ;)
bd rowniez wstawiala imaginy ! :)
xoxo
bd rowniez wstawiala imaginy ! :)
xoxo
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)