Przyjaźnisz się z One Direction od kiedy sięgasz pamęcią.
Zawsze dogadywaliście się bardzo dobrze, lecz z Zaynem rozumiałaś sie najlepiej.Od pewnego czasu zaczełas nawet coś do niego czuc.Niechciałąs mu o tym mówić, bo po pierwsze nie miałas odwagi, a po drugie nie chciałaś niszczyć waszej przyjaźni.Któregoś dnia siedzieliscie sb z chłopakami u nich w domu i oglądaliście jakiś film.Nagle do domu wchodzi Zayn z jakąś dziunią.Weszli do domu trzymając się za ręce.Tobie zrobiło się bardzo smutno i zabolało Cię serce.Nagle odezwał się Zayn.
Z:Siema poznajcie moja dziewczynę Rebeccę.
H:Cześć Rebecca miło mi.-powiedział Harry podając jej rękę.
Reszta chłopaków zrobiła to samo.Tylko ty tego nie zrobiłaś nie miałąś ochoty podchodzić do nowej dziewczyny "miłości" Twojego życia.
Odezwał się Zayn.
Z:Kamila a Ty się nie przywitasz ??-spytał
Nie chciało Ci się za bardzo do niej podchodzić, ale w końcu podzeszłaś i to zrobiłaś.Nie było Ci z tym dobrze.
Gdy Ty z chłopakami oglądaliście film Zayn i jego nowa dziewczyna siedzieli obok na kanapie i się całowali.Czułaś się bardzo źle.Łzy stanęły Ci w oczach Liam to zauważył, ale nic nie powiedział tylko spuścił głowe.Wiedział,że kochasz Zayna bo sama mu to powiedziałaś.Wstałaś z kanapy i wymysliłaś jakiś pretekst i poszłas do domu chlopacy nie wiedzieli o co chodzi.Gdy wyszłaś od chłopaków cały czas płakałaś było Ci bardzo smutno.Weszłaś do domu usiadąłs na kanapie wyjęłaś wasze wspólne zdjecia na których byłas tylko ty i Zayn zaczęłaś płakać.Płakałaś i płakałaś,aż w końcu zasnełaś.Obudziłaś się rano z podpuchniętymi oczami i rozmazanym makijażem.Nagle usłyszałaś jak ktoś puka do drzwi Twojego domu.Poszłas otworzyć nie zwracałaś zbytnio uwagi na to jak wygladasz.Był to Liam.
Ty:O cześć Liam!co ty tutaj robisz ?!Wejdz prosze.
L:Przyszedłem sprawdzić jak się czujesz.
Ty:Chyba wiesz jak sie czuje mozna sie skapnac po moim wygladzie.Przepłakałam cała noc.Liam jest mi bardzo ciezko nie wiem jak ja to wytrzymam.
L:Nie matrw się wszystko bd dobrze.
Przytulił Cię.
To narazie tyle jtr druga czesc :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz