Harry

Jesteście z Harrym przyjaciółmi od 10 lat.Od niedawna podkochujesz się w nim.Nie myślisz nawet o tym, że on tez może coś do ciebie czuć, dlatego mu nie powiedziałas.NAstępną rzeczą jest to, że masz chłopaka.Pewnego dnia, gdy siedzieliście z HArrym na kanpie popatrzył się na ciebie i powiedział :
H:Czy ty naprawdę kochasz tego kolesia ? To znaczy on nie jest ciebie wart jestes dla niego za piekna.- powiedział
Ty:Czemu się tak tym przejmujesz Harry-spytałaś loczka
H:Dlaczego ? Bo cie kocham jasne ?!Zakochałem się w tobie od momentu, kiedy spojrzałem pierwszy raz w twoje oczy.Nie mogę cię wyrzucić z mojej głowy.-wyznał
Nie mogę znieść widoku ciebie z tym pajacem,ponieważ Cię kocham.-powiedział wręcz niesłyszalnie dwa ostatnie słowa
Patrzyłaś się na niego przez chwilę,kiedy zaczął znowu mówić.
H:Proszę [t.i]powiedz coś-powiedział błagalnie
Ty: JA ciebie też Harry.Ja naprawdę, naprawdę cię kocham.Nigdy nie miałam odwagi ci tego powiedzieć i przeprasza za to .-powiedziałaś
H:Nic juz nie mów i pozwól mi Cię wreszcie pocałować.
Przez resztę wieczoru całowaliście się i mówiliście sobie czułe słowka.