niedziela, 23 września 2012

Liam +18


L:Kochanie...-zapytał Liam
Ty:Hmm?-odpowiedziałaś
L:Porobimy coś?-zapytał ponownie
Ty:Zależy co masz na myśli.-powiedziałaś
L:No wiesz..-zaczął mówić
Ty:Nie chcę jestem zmęczona.-odparłąś
L:No weź nie chcesz...napewno??-powiedział jednocześnie gryząc Cię w ucho i kładąć rękę pod Twoją bluzkę.
Ty:Liam ! naprawdę nie mam ochoty.-wrzasnęłaś
L:Okej to ja idę sobie zrobić dobrze.Po czym zdjął koszulkę i odpiął spodnie.PAtrzyłąś się tak na niego i naszłą Cię ochota tak wielka, że nie mogłaś nad sobą zapanować.
Ty:Nigdzie nie idziesz ! Chodź do mnie tygrysie ! - Powiedziałaś i pociągnęłaś go w swoją stronę.Zaczęliście się namiętnie całować.
Liam leżał na tobie.Całował cię w usta potem w szyję, schodził coraz niżej, aż dotarł do brzucha.Trochę cię to załaskotało, ale byłaś tak podniecona, że już nie zwracałaś uwagi.Zszedł najniżej.Dotarł do Twojej kobiecości.Zaczął ją lizać..Ruszał językiem jak szalony.Byłąś strasznie podnecona.Gdy skończył włożył swoje dwa palce. Najpierw ruszał nimi powoli,lecz po chwili zaczął nimi poruszać szybciej, czułaś jak fala przyjemności zaczyna ogarniać Twoje ciało.Czułaś, że zaraz dojdziesz,lecz Liam na to nie pozwolił. Wyjął z ciebie palce, po czym pocałował cię bardzo namiętnie w usta.Ty natomiast zdjęłąś mu spodnie.Spojrzałaś na jego przyjaciela, był ogromny i stał już na baczność.Znów zaczęliście się całować.Zdjął ci stanik i już byliście nadzy.
Zaczął w ciebie delikatnie wchodzić.Jęknęłąś.Poruszał się powoli.Gdy czuł, że jesteś mega podniecona zaczął przyśpieszać.
Z każdym razem robił to szybciej i gwałtowniej.Ty wbijałaś swoje paznokcie w jego plecy, a twarz schowałaś w poduszkę, żeby nikt z domowników cię nie słyszał, ponieważ krzyczałaś jak opętana.
Zmieniliście pozycję.Teraz ty go ujeżdżałaś.Skakałaś na nim jak szalona, on zaś pieścił twoje piersi.Po pewnym czasie on znomu był na górze.Przyśpieszył jeszcze bardziej.Culiście oboje, że zaraz dojdziecie.Ciepło ogarniało całe twoje ciało.Jeszcze tylko parę pchnięć i oboje będziecie u szczytu.BUM ! Doszliście. Oboje opadliście na łóżko i spojrzeliście sobie w oczy.
L: Kocham Cię- powiedział
Ty: Ja ciebie też- odpowiedziałaś zdyszana.
Gdy wasze oddechy się unormowały ubraliście się i zeszliście na dół.
Lo:Co Wy tam robiliście ?!-spytał Zayn
N:Seksowali się-powiedział Niall
L:Zamknij się Niall-krzyknął Liam
N:okej, okej już dobrze-odpowiedział blondyn
L:Chodź kochanie zrobimy sobie coś do jedzenia.-powiedział Liam
Ty:Okej już idę-odpowiedziałaś.
Resztę wieczora spędziliście na oglądaniu filmów.

Niemyślcie, że jestem jakaś zboczona albo coś ; D Wenę miałam po prostu, ale jakiś nijaki mi wyszedł. Liczę na komentarze .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz