Z pieknego snu wybudziły cię krzyki Jess.
J:Cam! Wstawaj śpiochu !
Ty:Nie krzycz ! Daj mi pospać jeszcze !
J:Spać się chce to nie trzeba było tak póxno wracać.Wiesz jak juz wstałas to możesz mi opowiedziec jak było.
Ty:A dasz mi wstac, ubrać się i umyć.
J:Jasne.
Wstałaś i ogarnęłąś się.Zrobiłaś sobie kawę i usiadłaś przy stole w kuchni.Przyjaciółka się dosiadła.
J:No i jak ?Mów wreszcie !
Ty:A jak miało być ? Było bardzo miło.Bylismy w restauracji i pilismy wino.Potem poszlismy na spacer.
*******W tym samym czasie u chłopców**********
Lou : Stary opowiadaj jak było !
H:Było super.Była restauracja i wino, a potem spacer...romantyczny spacer.
***************
J:No dalej opowiadaj !
***************
Lou:No a dalej ?
*************
Ty:......
*************
H:.......
*************
Hi Ty: No i wtedy się pocałowaliśmy...
Lou:Nie no bracie gratuluję ! Mam nadzieję, że coś z tego będzie.
H:No ja też.
*****************
J:O matko ! Nie mogę uwierzyc ! Chodź tu niech cię przytulę !
Ty:Jess !dusisz mnie !
J:Oj przepraszam
Ty:Dobrze idę się przygotować.Za godzine musimy byc u chłopców.
*********** godzine później*************
Ty:Cześć !
Li: Cześć ! Wejdźcie
Ty i Jess : Cześć wszystkim !!
1D: Cześć !
Harry spojrzał się na ciebie, usmiechnął się i puścił oczko.Ty odwzajemniłaś jego usmiech.
1D:Uuu!
N:Wyczuwam romans !
Li::To ich sprawa.Nie wtrącajnmy się !
Z:Liam dobrze mówi. Polac mu !
L:A ten tylko o jednym.Siadajmy lepiej do stołu.
N:Yey jedzenie !!!!!!!
******po obiedzie******
Lou: Kto idzie ze mną do basenu, bo jest tak gorąco.?
N,Li,Zi J:Ja idę !
Ty:Ja idę ale nie bedę sie kapała zreszta nie mam stroju.
H:Ja tez się nie kąpie nie mam ochoty.
Lou: Wasza strata .
Z:Dokładnie
Chłopcy poszli po ręczniki i wyszliście na zewnątrz.
Lou, Liam,Niall,Zayn i Jess rzucili się do basenu, a ty i Harry usiedliście sobie na leżakach i się wylegiwaliscie.Po paru minutach Hazza spytał się ciebie czy wejdziecie do domu, bo mu się tu niechce siedzieć.Zgodziłaś się.poszliście więc do srodka.Weszliście i usiedliście na kanapie.
H:Wczoraj bylo miło moglibyśmy to powtórzyć.
Ty:Zgadzam się.
H:To może dzisiaj ?
Ty:Oczywiście z miła chęcią.
H:To super.Jestesmy umówieni.A co do tego pocałunku..
Ty:Harry naprawdę nic się nie stało, było przyjemnie nawet bardzo.
Po tym co powiedizałaś Styles przyblizył się do ciebie, ujął Twoja twarz w dłonie i lekko musnął Twoje usta.Ty pogłebiłas ten pocałunek.Zaczęliście się całować.Czułaś jak Hazza się uśmiecha.
Czułaś się taka spełniona i szczęśliwa.Właśnie całujesz się z Harrym Stylesem z One Direction twoim idolem.Wiele nastolatek marzy żeby byc na twoim miejscu.W pewnym momencie do domu wszedł Li.
Li: Ej Harry gdzie jest.... Oj przepraszam
Ty od razu oderwałaś się od chłopaka i śpuściłas głowę.
TyPójdę do łazienki.
Poszłaś a chłopcy zaczęli rozmawiać.
Li: Oj Harry czyżby między Wami coś było ?
H:Nie narazie nie, ale mam nadzieję, że dzisiaj juz będzie.
Li:To będę trzymał kciuki.To naprawdę fajna i miła dziewczyna.
H:Dokładnie i do tego taka śliczna.
Li:Dobra ja wracam do reszty.
H:Okej ja poczekam na Camille.
Li:Ok.
Po 5 minutach wróciłaś.
H:O juz jesteś.
Ty:No jestem
H:Wiesz chyba nam cos przerwano.
Ty:No własnie.
Chcieliście sie pocałować, gdy do domu wszedł Niall
N:Hej zakochańce !
H:Serio ?!
N:Przyszedłem sobie zrobić cos do jedzenia.Głodny jestem.
H:Jak zwykle.
Ty:Dobra daj spokój.Ja i tak juz się zbieram, żeby się nie spóźnić na nasze spotkanie.
H:Ok.Ej Cam a moze pójdziemy wszyscy na imprezę dzisiaj?
Ty:DObry pomysł!
H:To jak cos to zadzwonię do ciebie i powiem co i jak ok /
Ty:Ok.To ja idę po Jess i się spotkamy później.Pa.
H:No pa.
Pocałowałas go w policzek i poszłaś po przyjaciółkę.
5 rozdział : ) Mam nadzieję, że się spodoba
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz