Przebudziłaś sie ok.9.00,a do studia miałyście na 12.00.Nie chciało Ci się już spać.Wstałaś ,wzięłaś relaksujący prysznic.Gdy wyszłaś z łazienki przebrałaś się w to http://stylistki.pl/szkolne--202115/ i umalowałaś.Wyrobiłaś się w półtorej godziny.Spojrzałaś na zegarek była 10.30.Postanowiłaś obudzić Jess, bo ta zanim wstanie to minie cała wieczność.Tym razem wstała już po pierwszym razie próby pobudki.Ogarnęła się.Ubrała się w to http://stylistki.pl/miejskie-zloto-202013/ umalowała i wyszłyście.Stałyście w korku, ale że miałyście więcej czasu bo wyrobiłyście się szybciej zdążyłyście na czas.
Weszłyście do środka.Zostałyście miło przywitane przez pracowników i chłopców.Ty przez Harryego zostałaś powitania jeszcze milej mianowicie czułym buziakiem w policzek.Tak bynajmniej Ci się wydawało, że był czuły.Zaczęli próbę.Wy ich widziałyście a oni Was nie, ponieważ byli za weneckim lustrem.Patrzyłas się na loczka przez cały ten czas kiedy oni mieli próbę, a trwała ona 1 h.Po próbie poszliście na obiad, bo Niall jak zwykle był głodny.Zebraliście się wszyscy i wyszliscie z budynku.Do Nando's mieliście 10minut drogi.Blondyn cała drogę Wam truł jaki to jest głodny i że nie wytrzyma.Styles szedł koło ciebiei z każdym krokiem był coraz bliżej.Prawie na ciebie wszedł.Chciał z tobą porozmawiać, ale byliście juz na miejscu.Zajęliście miejsca i czekaliście na kelnera.Kiedy przyszedł złożliście zamówienia.Irlandczyk nie żałował sobie zamówił dwie duże pizze, które postanowił sam zjeść.Nie wiem gdzie on to wszystko mieści.
Po 15 minutach kelner przyniósł wasze jedzenie.Niall tak się ucieszył,myślałaś, że zaraz się posika.
Gdy zjadłaś poszłaś do łazienki.Wróciłaś, a wszyscy byli juz gotowi do wyjścia.Gdy próbowałaś wyjść Harry złapał cięza rękę i zapytał.
H:Co ty na to żebyśmy potem poszli na kolacje i London Eye ? -zapytał
Ty:No oczywiście, że się zgadzam.-odpowiedziałaś
H:A..ale tylko my.-powiedział nieśmiało.
Ty:Że we dwoje ? -zapytałaś
H:N.no.no tak- zająkał się
Ty:Ok-zgodziłas się
H:Naprawdę ? To ja wpadne po ciebie o 18 ok. -powiedział
Ty:Dobrze będę czekała.-uśmiechnęłaś się
L:A wy co znowu robiliście ?!-zapytał Liam Jak zwykle coś knujecie we dwójkę-zażartował
Pośmialiście sie trochę i poszliście w strone wesołego miasteczka.Nie był to za dobry pomysł, ponieważ niedawno, co zjedliście, ale coż Zayn i Lou nie dali za wygraną i uparli się na wesołe miasteczko.
Gdy dotarliście Zayn i Lou pobiegli od razu na rollercoaster.Reszta zrobiła to samo.Tylko ty i Harry nie poszliście bo obydwoje boicie się kolejek górskich i wszystkiego, co z tym związane.
Zdecydowaliście się, że pojedziecie tunelem strachu.Nie bałaś się, a nawet jakbyś się bała to masz Harryego przy sobie.Kupiliście bilety i wsiedliście do wagonów.
H:Jak będiesz się bała to nie krępuj się i przytul się.-powiedział
Ty:Dobrze-odpowiedziałas.
Potem ruszyło.Zrobiło się ciemno,ale się nie bałaś.Różne potwory przelatywały ci przed oczami.Chciałas przytulić Hazzę,więc pod pretekstem , że się boisz wtuliłaś się w niego.On objął cię ramieniem.Trwaliście tak do końca tej wycieczki po tunelu.Nawet sie nie zorientowaliscie się, że już koniec i trzeba wysiadać.Wstaliście i poszliście do reszty.Lou i Zayn podniecali się cały czas jak to było zajebiscie, że macie czego żałować itp.Pochodzliście jeszcze z godzinkę po wesołym i postanowiliście wrócić do domu.
Odprowadzili Was pod hotel.
Lo: No to pa widzimy sie jutro-powiedział Tommo
H:A my Cam widzimy się o 18 tak ? - zapytał Styles
Ty:Tak-odpowiedziałas uśmiechając się nieśmiało
N:Uuuu! Czyzby randka ? - zapytał Niall
HOj zamknij się !-skarcił go loczek
N:Okej okej.Nie denerwuj się, bo zmarszczek dostaniesz-drażnił się z Harrym Niall
H:Weźcie go, bo go zaraz !-zdenerwował się Hazza
N:Dobra dobra już ! Tylko nie bij proszę-powiedział Niallerek
C:To my juz pójdziemy-przerwałaś ten spór
Lo,Li,Z,N:Pa !! - krzyknęli chłopcy
H:Do zobaczenia-dodał Hazza
Oni poszli w strone domu a wy weszłyście do hotelu.
J:Cam ! Czy Harry zaprosił cię na randkę?-zapytała Jess
Ty:Tak mi się wydaje-powiedziałaś
J:Masz szczęście.-odpowiedziała Dobra idź sie przygotować, bo znając życie będziesz się przygotowywał 3 godziny-dodała
Ty:Taa masz racje-odpowiedziałaś i poszłaś się przygotować do randki za Stylesem.
Koniec 3 rozdziału.Mam nadzieję, że się spodoba.
MRAU *_*
OdpowiedzUsuńRobi się coraz ciekawej !
nie mogę się doczekać kolejnej części !